Racza & Swanetia – wyprawa do serca Kaukazu

To będzie wyprawa do serca Kaukazu oraz spichlerza gruzińskiej tradycji. Oba regiony przez wieki były miejscami schronienia dla Gruzinów najeżdżanych przez nieprzyjacielskie armie. Tutaj, w trudno dostępnych górach Raczy i Swanetii, chowali swoje kosztowności, kultywowali unikalne zwyczaje, chronili swoje rodziny i samych siebie.

Racza to wciąż mniej znany, ale piękny, bogaty w historię region zwany „gruzińską Szwajcarią”. Pełen gór, wody, wciąż nieodkrytych miejsc. Będą Supry, tradycyjny gruziński stół, domowe wino i potrawy, gościnni gospodarze, jaskinie, kąpiele pod wodospadem oraz trekkingi. Pójdziemy do jeziora Udziro położonego prawie na 3 tysiącach metrów. Odwiedzimy winnicę, w której produkowana jest słynne wino – czerwona, półsłodka Kwanczkara, podobno ulubione wino Stalina.

Z Raczy, przez prawdziwą perełkę - region Leczchumi, pojedziemy rzadko uczęszczaną górską drogą, autami 4x4 do innego regionu, do Swanetii.

Swanetia jest znana z kamiennych wież wpisanych na listę UNESCO, rodowej zemsty oraz wysokich szczytów sięgających ponad 5 tysięcy metrów nad poziomem morza. Również tutaj będą trekkingi: łatwe pod lodowce i nieco bardzo wymagające na ponad 3 tys mnpm. Każdy znajdzie coś dla siebie. Zarówno miłośnicy wędrówek w wysokie góry, jak i zwolennicy odpoczynku na łonie natury - w planie mamy także z piknikiem pod wielkim dachem nieba.

Jeśli starczy czasu zahaczymy o Anaklię – zobaczymy, jak wygląda „nowy” gruziński kurort, który ma stać się wielkim portem i gruzińskim oknem na świat. Odwiedzimy również kilka innych nietypowych miejsc. Być może, jeśli pogoda pozwoli, zawitamy również na urokliwą Górę Dziewięciu Krzyży. Wyprawę zakończymy ta, gdzie Argonauci mieli przybyć po „złote runo”, czyli w Kutaisi.

Cena
790 EUR / osoba
Terminy
01.08.202608.08.2026

Program

Racza

Przylot do Kutaisi (sugerujemy lot z Polski liniami WizzAir). Wymiana waluty i drobne zakupy. Następnie przejazd przez pięknie położone, górnicze miasteczko Tkibuli, jezioro Shaori oraz Ambrolauri, stolicę regionu Racza do miasteczka Oni położonego wśród szczytów regionu Racza. Zakwaterowanie w rodzinnym pensjonacie, którego gospodarze prowadzą małą galerię sztuki, świetnie gotują, produkują domowe wino, czaczę oraz czaczę whisky, lokalne przysmaki, jak np. szynkę raczyńską.

Powitalna, wieczorna Supra z alkoholem domowej produkcji oraz z muzyką na żywo.

Nocleg w Oni.

Degustacja, Jvarisa

Po śniadaniu, zwiedzanie Oni i okolicy. Region Racza uchodzi za gruzińską Szwajcarię, jest nieco mniej znany, a przez to rzadziej odwiedzany.

Zawitamy do synagogi z końca XIX wieku. Będzie okazja porozmawiać o związkach Gruzinów i Żydów, o żydowskiej mniejszości zamieszkującej Gruzję. Wejdziemy do miejscowego, bardzo interesującego muzeum, w którym zgromadzone są dowody na to, że życie w Raczy płynęło już wiele wieków temu. Następnie wycieczka do wodospadu, kąpiele w jego okolicy. Chętni mogą także zażyć kąpieli pod jednym z gejzerów.

Tego dnia zawitamy również do raczyńskiej winnicy, w której produkowane jest słynne wino – czerwona, półsłodka Kwanczkara (Khvanchkara). Podobno to wino było ulubionym trunkiem Stalina. Zresztą jego rezydencję można odnaleźć w Szowi, niedaleko Oni. U miejscowego winiarza spróbujemy lokalnych win, nie byle jakich, bo konkursowych. Spróbujemy również domowej czaczy i nie tylko.

Wieczorem u naszych gospodarzy w Oni kolejna kolacja złożona z miejscowych przysmaków. Chętni będą mogli podpatrzeć, w jaki sposób przygotowuje się tradycyjne gruzińskie potrawy. A do tego warsztaty pieczenia chleba i wytwarzania domowej czaczy.

Nocleg w Oni.

Udziro Tba

Dziś rozdzielamy się na dwie mniejsze grupy:

Grupa trekkingowa zmierza z przewodnikiem na całodzienną wyprawę do pięknie położonego jeziora Udziro. Jest położone w górach, z jego brzegów można podziwiać szczyty Swanetii, krainy gruzińskich pięciotysięczników. Wyprawa do jeziora Udziro wymaga bardzo dobrej kondycji, ale nie jest trudna technicznie. Na pewno przydadzą się dobre buty oraz pełne baterie w telefonach i aparatach – do robienia zdjęć. W nagrodę czekają nas bowiem piękne widoki i piknik na łonie natury. Podczas tego trekkingu pokonujemy około 1700 metrów przewyższenia, co jest naprawdę sporym wyczynem.

Grupa krajobrazowa może wybrać się z lokalnym przewodnikiem na oglądanie jaskini w okolicach Oni, na przepiękny punkt widokowy w górach, na lżejszy trekking lub na rafting po rzece Rioni (rafting dodatkowo płatny, cena uzależniona od liczby chętnych oraz odcinka rzeki). Rafting odbywa się po górskiej rzece, z naprawdę szybkim nurtem. Emocje gwarantowane. Rafting organizuje wyspecjalizowana firma zewnętrzna.

Wieczorem pożegnalna Supra w Raczy!

Nocleg w Oni.

Swanetia

Po śniadaniu opuszczamy Oni. Wsiadamy w busa lub w auta 4×4. Przez góry, w pięknych okolicznościach przyrody, jedziemy do Swanetii. Naszym celem tego dnia będzie osada Uszguli, według licznych źródeł najwyżej położona miejscowość w Europie (2200 mnpm).

Po drodze, w regionie Leczchumi, w kolejnej winnicy spróbujemy najdroższego gruzińskiego wina. Czerwone, półsłodkie usakhelauri to prawdziwy rarytas, a my skosztujemy tego wina tuż pod mityczną, wspaniale położoną górą Chwamli.

Późnym popołudniem zawitamy do Swanetii.

W regionie Swanetia bez większego kłopotu można znaleźć lokalne ujęcia wody mineralnej oraz przydrożne kapliczki z alkoholem. Należy przy nich przystanąć, pomodlić się za duszę zmarłego, wypić toast w jego intencji.

Swanetia jest również krainą gruzińskich pięciotysięczników oraz rodzinnych wież.

Dziś wieże są zabytkami, wpisano je na listę dziedzictwa UNESCO. Jednak kiedyś pełniły funkcje obronne – na przykład przed zemstą rodową ze strony sąsiadów lub przez najeźdźcami. Swanetia to również region ludzi dumnych Swanów: ze swojej historii, z faktu, że przez wieki opierali się rozmaitym agresorom, ze swoje tradycji i odrębności.

Po południu docieramy do Uszguli. Zwiedzimy wioskę, być może zdążymy odwiedzić muzeum lub galerię miejscowego artysty Fridona. Śpimy w miejscowym hotelu z pięknym widokiem na okolicę i na Szcharę, najwyższy szczyt Gruzji.

Nocleg w Uszguli.

Najwyższy szczyt Gruzji - Szchara

Po śniadaniu pakujemy bagaże i idziemy na lekki, ale wcale nie taki krótki trekking doliną, idziemy w stronę lodowca pod Szcharą, najwyższym szczytem w Gruzji. Po powrocie z wycieczki wyjeżdżamy z Uszguli do Mestii, stolicy regionu Swanetia.

Jedziemy bardzo malowniczą doliną, po drodze przystanki na zdjęcia oraz jeśli starczy czasu odwiedzimy kościółek położony na wzgórzu. Odbywa się tam lokalne święto Kwirikoba. Chętni będą mogli spróbować swoich sił i podnieść dzwony lub wielkie głazy – takie konkurencje sportowe odbywają się podczas tradycyjnego, lokalnego święta organizowanego każdego roku pod koniec lipca.

Późnym popołudniem przyjazd do Mestii. Odwiedzimy jedną z restauracji. Zjemy swańskie chaczapuri – czyli kubdari. Zaopatrzymy się w nietypową przyprawę – swańską sól. Być może u jednego z gospodarzy uda nam się znaleźć miejscowy trunek – żypatauri, czyli wódkę produkowaną z ziół (tego dnia istnieje możliwość, że kolację zjemy po drodze do Mestii).

Nocleg w Mestii.

Budzimy się w Mestii, stolicy regionu Swanetia. Miasteczko, jego centrum, zostało odrestaurowane w ostatnich latach. Z tego regionu pochodzi słynny alpinista, tragicznie zmarły Mikhel Czergiani, znany pod pseudonimem „Skalny tygrys”. Mestia to również rozbudowujący się kurort narciarski, tętni życiem również zimą.

Czeka nas trekking do lodowca Chaaladi, a potem kierujemy się w stronę jezior Koruldi – na 3000 m n.p.m. czekają nas piękne widoki na okolicę oraz na szczyt Uszba zwaną Wiedźmą lub Matterhornem Kaukazu. Trekking do lodowca wymaga średniej kondycji, nie jest trudny technicznie. Trekking do jezior to już bardziej wymagająca wędrówka. Po raz kolejny piękne widoki gwarantowane. Istnieje również możliwość dojechania autami 4×4 do jezior Koruldi (auta za dodatkową opłatą) – to opcja dla osób, które chcą tego dnia odpocząć.

Nocleg w Mestii.

Po śniadaniu wyjazd z Mestii do Kutaisi.

Czeka nas jazda malowniczą trasą. Robimy przystanek w przydrożnym barze na domowy koniak. Następnie możemy zwiedzieć zaporę na rzece Inguri (wstęp za dodatkową opłatą), skąd już niedaleko do zbuntowanej Abchazji. Przejazd przez miasto Zugdidi, słów kilka o jego historii i pochodzącym stąd Zwiadzie Gamsahurdii, pierwszym prezydencie niepodległej Gruzji.

Pod wieczór docieramy do Kutaisi, gdzie będzie okazja na kolejną wspólną kolację, ostatnią przed wylotem do Polski.

Nocleg w Kutaisi.

Wino, Gruzja

Transfer na lotnisko i powrót do domu z sercem pełnym Gruzji: jej smaków, widoków, zapachów i opowieści.

Mapa

Informacje dodatkowe

  • wszystkie noclegi (pokoje 2–3 osobowe)

  • wszystkie śniadania

  • 5 obiadokolacji, w tym 3 Supry z winem i czaczą w Oni

  • 2 degustacje win (Racza i Leczchumi), łącznie 9–10 rodzajów win

  • warsztaty pieczenia chleba i produkcji czaczy

  • wszystkie transfery i przejazdy na terenie Gruzji

  • przewodnik polskojęzyczny przez cały pobyt

  • trekkingi z przewodnikiem

  • doświadczeni lokalni kierowcy z autami 4×4

  • biletów lotniczych (możliwość pomocy w zakupie)

  • biletów wstępu do atrakcji nieujętych w programie

  • 2 obiadokolacji (Mestia i Kutaisi)

  • raftingu (opcjonalnie, płatne osobno)

  • przejazdu 4×4 do jezior Koruldi (opcjonalnie)

  • ubezpieczenia na czas pobytu

  • Minimalna liczba uczestników: 12 osób

  • Transport: busy + jeepy 4×4 na odcinkach górskich

  • Wyprawa zawiera trekkingi o różnych poziomach trudności

  • Loty sugerowane: Kutaisi (inne możliwe po uzgodnieniu)

  • Opieka przewodnika od przylotu do wylotu

  • Program może być realizowany w innej kolejności (w zależności od lotniska i pogody)

  1. Wybierz wycieczkę, która Ci się podoba
  2. Skontaktuj się z nami przez maila info@kavkazbrothers.com
  3. Zapoznaj się z Regulaminem imprez turystycznych
  4. Podpisz z nami umowę, wpłać zaliczkę
  5. Widzimy się na lotnisku